Kołysanka: playlista Spotify, przy której można zasnąć

Czasami leżysz w łóżku z zamkniętymi oczami, ale twoja głowa wciąż kręci się w kółko. Zgasiłeś światło, odłożyłeś telefon, może nawet skończyłeś filiżankę herbaty rumiankowej - i nadal nie działa. Playlista Spotify „Sleep Music" została stworzona właśnie z myślą o takich chwilach. Starannie wyselekcjonowana lista ponad 300 utworów ambientowych, które razem trwają ponad osiem godzin. Wszystkie utwory są zbudowane wokół częstotliwości 528 Hz - zwanej również częstotliwością miłości, pokoju i uzdrawiania.

Lista odtwarzania to jeden długi oddech spokoju: bez bitów, bez wokali, bez rozpraszania uwagi. Tylko miękkie, falujące dźwięki, które powoli kołyszą do snu. Idealny dla osób, które mają trudności z relaksem lub nie mogą po prostu „wyłączyć głowy".

Dlaczego muzyka pomaga w zasypianiu

Cicha muzyka dosłownie wpływa na ciało. Kiedy słuchasz powolnych, płynnych dźwięków, Twoje tętno zwalnia. Oddech się uspokaja, a mięśnie rozluźniają. Mózg przełącza się z aktywnego, czujnego stanu w bardziej senny.

Tempo tej muzyki do snu jest niskie, około 50 do 70 uderzeń na minutę - podobne do spokojnego bicia serca. Właśnie dlatego działa tak dobrze: ciało automatycznie dostosowuje się do tego rytmu. W ciągu 15 minut można poczuć, jak znika napięcie.

Magia 528 Hz

Częstotliwość 528 Hz nie została wybrana przypadkowo. Jest to ton, który jest naturalnie postrzegany jako przyjemny i harmonijny. W terapii dźwiękiem częstotliwość ta jest często stosowana w celu zmniejszenia stresu i stymulowania uczucia równowagi i dobrego samopoczucia. Niektórzy nazywają ją nawet częstotliwością miłości lub naprawy DNA - czy jest to naukowo poprawne, nie wiemy, ale w każdym razie brzmi bardzo przyjemnie.

Podsumowując: 528 Hz ma uspokajający wpływ na mózg. Ton znajduje się dokładnie pośrodku naszego słyszalnego spektrum, dzięki czemu jest naturalny i komfortowy. To sprawia, że jest to idealna baza dla ambientowej muzyki do snu.

Muzyka ambient: spokój w najczystszej postaci

Wszystkie utwory na liście odtwarzania są ambientowe - co oznacza, że nie mają wyraźnej melodii ani rytmu, ale składają się z wydłużonych dźwięków, delikatnych fal dźwiękowych i subtelnych zmian tonalnych.

Nie chodzi o to, by aktywnie „słuchać" muzyki, ale by ją czuć. Muzyka ambientowa wypełnia przestrzeń, nie wyróżniając się. Tworzy miękkie tło, które pomaga uwolnić się od myśli.

Niektóre utwory brzmią jak odległy podmuch wiatru, inne jak ciepła poświata lub wolne od fal morze. Żadnych nagłych skoków, żadnych ostrych tonów - tylko spokój, skupienie i bezruch w dźwięku.

Nie każdy biały szum jest taki sam

Wiele osób używa białego szumu do zasypiania, ale nie każdy szum brzmi tak samo. Istnieje biały sz um (ostry i wysoki), różowy szum (bardziej miękki i nieco pełniejszy) oraz brązowy szum (niski i głęboki). Muzyka otoczenia o częstotliwości 528 Hz jest dokładnie pomiędzy nimi: ciepła, zrównoważona i przyjemna do słuchania przez długi czas.

Jest to ważne, ponieważ jeśli dźwięk jest zbyt ostry lub zbyt niski, może powodować niepokój. Ta playlista oferuje to, co najlepsze z obu światów - spójny dźwięk, który zapewnia spokój, ale nie nudzi.

Struktura listy odtwarzania

Kolejność na liście odtwarzania jest zamierzona. Pierwsze utwory pomagają się zrelaksować: delikatne dźwięki, odrobina głębi, poczucie przestrzeni. Po kilku utworach zauważasz, że twoje myśli stają się spokojniejsze. Następnie muzyka przejmuje kontrolę - jedna długa fala spokojnych częstotliwości, trwająca ponad osiem godzin.

Są w nim subtelne przejścia, więc nigdzie nie budzisz się z nowym utworem. Wszystko przenika się nawzajem. A jeśli chcesz, możesz umieścić listę odtwarzania w pętli, aby odtwarzać ją przez całą noc.

Idealny dla osób, które budzą się w nocy i nie chcą znowu leżeć i rozmyślać.

Dlaczego 528 Hz działa lepiej niż losowa muzyka spoczynkowa?

Wiele „relaksacyjnych list odtwarzania" w Internecie składa się z różnych częstotliwości i stylów. Samo w sobie nie jest to złe, ale mózg musi za każdym razem dostosowywać się do nowych tonów. Lista odtwarzania 528 Hz pozostaje stabilna. Ta stałość zapewnia głęboki relaks, tak jakby mózg był w końcu na tej samej długości fali.

Pomyśl o rytmicznym oddychaniu: wdech, wydech, wdech, wydech. Gdy jest regularny, ciało naturalnie się uspokaja. Tak też działa ta muzyka - żadnych niespodzianek, tylko harmonia.

Nauka stojąca za słuchaniem i spaniem

Muzyka wpływa na fale mózgowe. Gdy tylko słuchasz kojących dźwięków, aktywność Twojego mózgu spada z aktywnego zakresu beta do spokojniejszego zakresu alfa. Jeszcze trochę głębiej i kończysz w falach theta - które są senną fazą między jawą a snem.

Podczas tego procesu organizm wytwarza melatoninę, hormon snu. Tak więc muzyka dosłownie pomaga przełączyć biologiczny przełącznik z aktywności na odpoczynek.

Połącz to z kilkoma prostymi nawykami:

Używaj miękkich zatyczek do uszu lub słuchawek do spania.
Wyłącz ekrany na pół godziny przed snem.
Oddychaj spokojnie i staraj się nie myśleć zbyt wiele.
Po prostu pozwól muzyce robić swoje.

8 godzin odpoczynku z częstotliwością

Lista odtwarzania trwa ponad osiem godzin - wystarczająco dużo na całą noc. Od zaśnięcia do przebudzenia, bez rozpraszających przerw i nagłych przejść.

Osoby cierpiące na szumy uszne często uważają, że łagodny, stały dźwięk maskuje szumy uszne. A ponieważ jest to muzyka ambientowa, pozostaje przyjemna, nawet jeśli słuchasz jej przez całą noc.